83. rocznica agresji sowieckiej na Polskę
Dwa tygodnie po zbrojnej napaści Niemiec we wrześniu 1939 r. armia Związku Sowieckiego pod pretekstem „wzięcia w opiekę życia i mienia ludności ukraińskiej i białoruskiej” wtargnęła w granice naszego kraju. 17 września przypada 83. rocznica tej agresji.
Drugim „powodem” ataku sowietów było „wyzwolenia ludu polskiego od nieszczęść wojny”. Zaatakowana z dwóch stron Polska nie była w stanie obronić swojego terytorium. Późnym wieczorem 17 września rząd Rzeczpospolitej Polskiej, w trosce o zachowanie ciągłości państwa, opuścił kraj po otrzymaniu informacji o zbliżających do miejsce jego przebywania jednostek sowiecki.
Polska pozbawiona, pomimo obowiązujących umów wsparcia sojuszników, toczyła walkę na dwa fronty. Wkraczającej w granice RP Armii Czerwonej opór stawiły wojska Korpusu Obrony Pogranicza, Brygada Rezerwowa Kawalerii Wołkowysk oraz Samodzielna Grupa Operacyjna Polesie pod dowództwem generała brygady Franciszka Kleeberga. 19 września Sowieci zdobyli Wilno, a 21 września po ciężkich dwudniowych walkach Grodno. Miasta broniły jedynie niewielkie oddziały wojska i ochotnicy, w tym harcerze.
Z kolei nacierający z zachodu Niemcy zdobyli 28 września Warszawę, dzień później poddała się załoga twierdzy Modlin, a 2 października broń złożyli obrońcy Helu. Ostatnia regularna jednostka Wojska Polskiego – Samodzielna Grupa Operacyjna Polesie – dowodzona przez generała brygady Franciszka Kleeberga skapitulowała 6 października 1939 r. po bitwie pod Kockiem.
Kraj został podzielony między okupantów, których celem było zniszczenie narodu polskiego i ostateczna likwidacja Rzeczypospolitej. Agresja była następstwem zawartego 23 sierpnia 1939 r. paktu Ribbentrop-Mołotow, jego konsekwencje określane bywają mianem „czwartego rozbioru Polski”.
Polacy na zajętych ziemiach poddani byli licznym represjom. Tracili mienie, wolność i życie. Jeńcy wojenni trafiali m.in. do sowieckich obozów. Przedstawiciele elit: żołnierze, policjanci, urzędnicy, padli ofiarą zaplanowanej serii zbrodni, której symbolem stał się Katyń.